poniedziałek, 31 sierpnia 2009

zatrzymaj wiarę

"żyj na świecie, ale nie żyj światem..."


Z ciszą - brakiem słów dzisiaj się spotkałem, z bladymi twarzami na moście ze słomy, oraz z duchami ludzi z przeszłości. Będąc niestety bardzo śpiącym, długo z gośćmi jednak nie posiedziałem. Wiele pytali, wiele rozważali - przed siebie podążali. Jedni z nich to przodownicy, inni skolei - zagunione dusze. Szukali nie tyle uśmiechu, co bliskości kogoś drugiego - dość miały ciągłych rozczarowań, dość pustych obietnic. Swojego fruwania, czy spacerów, także miały dość, ale co innego jak nie to? Napewno to coś istnieje, póki co stwierdziły, że wystarczy im nielicznych zapach kwiatów na łące, czy powiew wiatru i szum morza o jakim tylko mogą śnić. Są przecież w mieście - mają swoje obowiązki, ale ”marzenia się spełniają - zarówno wasze, jak i nasze” - powiedziała mała dziewczynka idąca z wiernym psem (pomyślicie skąd ona się tu wzięła i to zwierzę - musi byc przecież postać z dobrym słowem, że tak pozwolę to so bie określić), „najważniejsze, aby się nie zatracić - żyć w zgodzie z samym sobą - z własną, nie narzuconą wiarą” dopowiedziała...

piątek, 28 sierpnia 2009

wtorek, 25 sierpnia 2009

nadzieja

Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.

Philip Bosmans

Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz. To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach.

Chirurdzy, Meredith —

sobota, 22 sierpnia 2009

inny czas


"Z wiarą czasami, i z ciężką pracą
znajdziesz punkt gdzie,
rozczarowanie tak mocno nie rani
i jest łatwiejsze by z nim żyć, całkiem proste..."

niedziela, 16 sierpnia 2009

optymistycznie

Dzisiejszy dzień zaczął się w zasadzie "Okey". Leniwie, aczkolwiek z innym nieco podejściem do życia. Wierzę w to, że to sprawa niektórych ludzi jakich spotkałem w ostatnim czasie, i tych których będę miał możliwość poznania. Teraz siedzę (zabrzmi śmiesznie) w części bagażowej na działce w mercedesie vito mojego taty (stąd miejsce do siedzenia, żeby nie było) z laptopem, iż część dnia minęła na spaniu - na takim lenistwie że nawet nie byłem zdolny do ruszenia czymkolwiek mojego organu. Słucham wiatru, ćwierkotu ptasząt i cieszę się, że przyjechałem w miejsce w którym pewien czas mnie nie było - to rodzinna działka. Czasami żyłem w błędnym kole - ciągłe zmęczenia powodowały moją niechęć do jakichkolwiek wypadów za miasto, jakichkolwiek nawet pieszych wycieczek. Na szczęście to się zmieniło, zmieniłem się - to przeszłe dni, to ludzie, to zdarzenia zsumowały się w całość - w lepszą wizję jutra, dlatego potrafię podnieść się po upadku i iść dalej, uśmiechać się częściej - starając się przy tym iść odpowiednim krokiem do przodu :) Na błogostan nie mogę narzekać, od wczoraj mam wolne, więc nikt i nic tego nie naruszy - do pracy więc dopiero pojutrze...

piątek, 14 sierpnia 2009

wtorek, 11 sierpnia 2009

druga persona

"Anioł jest wiarą, ze skrzydłami i ramionami, które mogą Ci przewodzić.
Nie ma się czego bać. Może Cie to tylko wzmocnić w poszukiwaniach
czegoś nowego"
["Angels in America - odc5"]

środa, 5 sierpnia 2009

teraz i Ty

Nie ma drugiego człowieka takiego jak ty. Jesteś jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy, całkowicie oryginalny i niepowtarzalny. Nie wierzysz w to, ale naprawdę nie ma żadnego drugiego takiego jak ty. I żaden człowiek, którego kochasz, nie będzie już zwyczajnym człowiekiem. Jakaś osobliwa siła przyciągania promieniuje z niego. I ty zmieniasz się pod jego wpływem. Jemu możesz nawet powiedzieć: "Dla mnie nie musisz być nieomylny, bez błędów ani doskonały, bo: Ja przecież Ciebie lubię!"

żyjąc dalej


Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw.

Phil Bosmans

Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.

Jan Paweł II (Karol Wojtyła)