czwartek, 7 stycznia 2010

trudny czas

Miłość? Co to takiego...? Czy można tak łatwo zrozumieć jej znaczenie, kiedy okazuje się że jesteś wrzucany kolejny raz w schemat młodego wieku, w schemat ludzi którzy myslą innymi kategoriami... Wciąż nie przestaję wierzyć. Nie ukrywam, że czasami mądrość innych przechodzi najśmielsze pojęcie, ale cóż - nikogo na siłę nie mam zamiaru zmieniać - każdy jest jaki jest...



Brak komentarzy: